Maciek Strzemski prowadzi silną grupę turystyczną na Mnicha
Z inicjatywy prezesa KW Lublin Piotra Tomali i dzięki sprawnej organizacji Maćka Strzemskiego od piątku do wtorku schronisko PTTK w Morskim Oku gościło oprócz przedstawicieli KWL i MKT (Maciek Strzemski, Michał Drożdż, Kamila, Adaś i Paweł Krawczykowie, Anna Walkowska, Iwona i Piotr Paprzycki) także przedstawicieli górskiego środowiska Katowic i Wrocławia. Turyści górscy ograniczyli się do okrążania Morskiego Oka, wychodzenia nad Czarny Staw i ku Szpiglasowej Przełęczy, ale ambitniejsi postanowili popróbować prawdziwego zimowego taternictwa. Paweł Krawczyk z dużym wysiłkiem, ale skutecznie osiągnął Wrota Chaułbińskiego a Piotr Paprzycki dzięki pomocy fachowców dotarł pod samą szczytową skałę Mnicha drogą przez plecy mnichowe. Oczywiście Maciek Strzemski i Michał Drożdż z partnerami wspinaczkowymi realizowali się skutecznie w naprawdę ambitnej wspinaczce skalno-lodowej. Mieliśmy naprawdę szczęście do okienka pogodowego. Widoczność od soboty do poniedziałku była wspaniała, śniegu początkowo niewiele, temperatury na niewielkim minusie, tatrzańskie olbrzymy sypały tylko małymi pyłówkami. Dopiero w poniedziałek spadło 20cm świeżego śniegu, który spowodował schodzenie małych lawin – jedna z nich spod Mnicha poturbowała nieco grupę Piotra Tomali i Agny Bieleckiej, szczęściem obyło się bez kontuzji. Do szczegółów odsyłam na stronę Klubu Wysokogórskiego Lublin